Tytuł: Problem trzech ciał / Ciemny las / Koniec śmierci
Autor: Liu Cixin
Tłumacz: Andrzej Jankowski/Ken Liu
Wydawnictwo: Rebis
Język: polski
Język oryginału: chiński/angielski
Kupiłam w: Publio / Nexto / Nexto
Przestrzegano mnie, że te książki ciężko się czyta z powodu odmienności kulturowej. Że chińskie science-fiction jest tak różne od „naszego” — zachodniego, że trudno się przestawić na ten sposób myślenia. A ja tego w ogóle tak nie odebrałam. Byłam (i jestem nadal) absolutnie zachwycona tą trylogią. Ma w sobie to, co lubię w s-f najbardziej: oparcie się na subtelnościach matematycznych i fizycznych. Dotychczas pod tym względem zaspokoił mnie tylko Asimov oraz częściowo Lem i Wiśniewski-Snerg. Przy czym, żeby była jasność, nie analizuję, czy to o czym piszą autorzy science-fiction jest zgodne z aktualnym stanem nauki. Jak byłam młodsza, to nawet chciało mi się różne takie rzeczy sprawdzać, ale teraz wystarczy mi jeśli wizja autora nie jest na tyle bezsensowna, że mogłabym to stwierdzić na pierwszy rzut oka. Do zachwytu nad geniuszem pisarza, który potrafi wymyślić i opisać subtelne zależności, nie potrzebne mi już ich zrozumienie. Więc jeśli czyta to jakaś humanistyczna dusza, której matematyka jest obca, to spokojnie — niech czyta bez przeszkód. Co najwyżej może okazać się, że trzeba być tak jak ja niepoprawnym umysłem ścisłym, żeby aż tak się tym emocjonować.
Jednocześnie wspomniana odmienność kulturowa w żaden sposób mi nie przeszkadzała. Wręcz przeciwnie, jest to dla mnie wartość dodana. Coś nowego i fascynującego. Oprócz odmiennej narracji interesujące były całkiem nie-science-fictionowe rzeczy, takie jak opis chińskiej rewolucji kulturalnej z punktu widzenia zwykłego człowieka. A mimo że są to chińskie książki, to najnowszea historia Chin wcale nie jest w nich pokazana w pozytywnym świetle.
Wpis pierwotnie ukazał się na moim poprzednim blogu pod adresem https://e-czytam.blogspot.com/2019/01/problem-trzech-cia_17.html
2 komentarze do “Problem trzech ciał, czyli Chińcyki trzymają się mocno”